- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Życie w czasach Jezusa - warstwy społeczne
W Izraelu tylko jedna warstwa mogła się poszczycić miejscem przodującym a to z racji piastowania godności religijnej: warstwa kapłańska. Józef Flawiusz pisze wśród rozmaitych narodów pretenduje się do szlachectwa na różnych podstawach u nas powinowactwo z duchowieństwem jest oznaką wysokiego urodzenia. Teoretycznie więc książętami i parami byli przedstawiciele ośmiu rodzin, które miały zaszczyt dostarczyć drewna na ofiarę całopalenia w świątyni i spośród których wybierano arcykapłana.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Zachowanie Żydów przy stole w czasach Jezusa
Żydzi chętnie spożywali posiłki na świeżym powietrzu na dziedzińcu służącym zresztą do różnych celów. Zimą jadano we wspólnej izbie, która służyła również za kuchnię. Tylko ludzie bardzo bogaci, którzy budowali domy na wzór rzymski posiadali pokój jadalny. Stół i siedzenia ustawiano zazwyczaj w ostatniej chwili przed posiłkiem.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Grób Jezusa
Nie da się dokładnie sprecyzować miejsca, gdzie znajduje się miejsce ostatniego spoczynku Jezusa Chrystusa. W Bazylice Grobu Świętego w Jerozolimie znajduje się wykuta w skale nisza, w której prawdopodobnie złożono ciało ukrzyżowanego Chrystusa.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Domy w czasach Jezusa
Poszczególne domy żydowskie nie odznaczały się większą oryginalnością ani artyzmem niż całe miasta. Żydzi nigdy nie byli wybitnymi architektami. Na prowincji na przykład w Nazarecie, w czasie gdy Józef i Maryja wychowywali tam małego Jezusa - domy wyglądały bardzo prymitywnie. Były to ciężkie, sześcienne bryły, bielone wapnem, skąpo zaopatrzone w otwory, jeśli je w ogóle posiadały poza drzwiami. Wnętrze zajmowała często tylko jedna izba, podzielona na dwie części: połowa domu służyła bydłu, połowa rodzinie. Niektóre domy były na wpół jaskiniami.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Synagoga w czasach Jezusa
,,Przyszedł w swoje rodzinne strony i tam nauczał w ich synagodze" (Mt 13,54).
Zgodnie z greckim znaczeniem jej nazwy synagoga w czasach Jezusa była pierwszym i najważniejszym miejscem zgromadzeń. Kilka synagog z I w. odkrytych przez archeologów to proste konstrukcje, niemal bez żadnych elementów w rodzaju mozaik podłogowych czy inskrypcji, które charakteryzowały je w późniejszych czasach. Nadal jednak były to największe budowle we wsi, których górne piętra lub szczytowe, pokryte dachówką dachy górowały nad płaskimi glinianymi dachami otoczenia.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Nauka w Izraelu w czasach Jezusa
Literatura i sztuka Izraela, były zatem obie poddane, choć w odmienny sposób, nakazom religijnym. Jeśli natomiast chodzi o naukę lub o to, co zajmowało miejsce nauki w Izraelu, należy mówić raczej o wchłonięciu jej przez religię. Grecy i Rzymianie prowadzili bezinteresownie badania naukowe, których jedynym celem było poznanie. Dla Żydów takie podejście, takie nastawienie umysłu, które stanie się podstawą całej nauki współczesnej - było absolutnie nie do przyjęcia. Dla Żydów nie mogła istnieć żadna nauka poza teologią. Słowo chachamim, które tłumacze oddają przez termin ,,uczeni", oznaczało przede wszystkim ,,mędrców" i odnosiło się do tych, którzy byli uznani za biegłych w sprawie religijnych.
Pojęcia astronomiczne czerpano z Biblii. Czy to nie Bóg stworzył gwiazdy, podobnie jak słońce, księżyc i ziemię? ,,Czyż zdołasz połączyć gwiazdy Plejad? Rozluźnić więzi Oriona? Czy wypuścisz o czasie Gwiazdę Poranną i wywieziesz Niedźwiedzice z dziećmi?" Tak oto pytał Stworzyciel świętego męża Hioba. Istniała żydowska astronomia, która pozwalała ustalić ma przykład kalendarz. Wiedze Żydzi opierali na zdobyczy astronomii babilońskiej, opartej na uczonych wyliczeniach, co na własnych, prostych i łatwych obserwacjach, dostępnych dla wszystkich. Żydzi nie pozostawili jednak żadnych prac świadczących o ich zainteresowaniu astronomią. Pirke Awot - ,,Pouczenia ojców", odmawiają wyraźnie astronomii prawa do samodzielnej gałęzi wiedzy. Winna zostać ,,cząstką mądrości", to znaczy głosić chwałę Bożą.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Jakimi językami mówił Chrystus?
Koczownicy ze szczepu Abrahamowego przybyli do Palestyny, porozumiewali się prawdopodobnie dialektem semickim zbliżonym do babilońskiego z dolnej Mezopotamii. Ponieważ redakcja świętej Księgi została niemal w całości dokonana w Judei, tamtejszy język hebrajski wyparł inne, rywalizujące z nim dialekty. Aż do wysiedlenia do Babilonii językiem codziennym, powszechnie używanym był zatem hebrajski. W synagogach czytano Prawo po hebrajsku, modlono się po hebrajsku.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Niewolnictwo w Izraelu
W czasach Chrystusa z pewnością istnieli w Izraelu niewolnicy. On sam zaś wspomina o nich wielokrotnie, na przykład w przypowieści o słudze niemiłosiernym, o synu marnotrawnym i wiele innych. Tam nawet, gdzie nowsze przekłady używają oględnego słowa ,,sługa", wydaje się rzeczą pewną, że chodzi o niewolników.
Czytając Nowy Testament, a także Józefa Flawiusza, nie odnosi się wrażenia, jakoby u Żydów istniała liczna klasa niewolników. Ze względu na niskie wynagrodzenie płacone robotnikom wolnym nie opłacało się właściwie kupować niewolnika, któremu trzeba było zapewnić utrzymanie. Oficjalny dokument datowany z 71 r. naszej ery, podaje, że w okręgu, w którym urząd podatkowy obejmował 385 podatników, wszyscy oni razem wzięci posiadali tylko 44 niewolników.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Życie codzienne w czasach Chrystusa - życie na wsi
Wsie były zwykle położone w miejscach dobrze chronionych, szczególnie zanim Pax Romana (który nastał w 27r. przed Chr. wraz z wyniesieniem Augusta do władzy) zapewnił bezpieczeństwo wsiom. Ludzie zazwyczaj unikali otwartych przestrzeni na równinach, wybierając stoki z dobrym widokiem na drogę i niezbyt odległym źródłem wody.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Zwoje z nad Morza Martwego zostały odkryte w 1947 r. przez pewnego Beduina, pasterza kóz, w grocie znajdującej się w pobliżu tajemniczych ruin w Quamran na północno-zachodnim brzegu najniżej położonego i najbardziej zasolonego zbiornika wodnego na ziemi, od którego wzieły swoją nazwę. Od tamtego czasu zwoje te były przedmiotem zainteresowania zarówno uczonych, jak i laików Przyczyna tego zainteresowania jest oczywista, gdyż zwoje te zawierają teksty najstarszej Biblii hebrajskiej, jaką kiedykolwiek odkryto, i wyprzedzają o prawie tysiąc lat nastepne znane najstarsze rękopisy tej Biblii.
Po pierwszych siedmiu zwojach odkryto w ciągu nastepnego dziesięciolecia dalszych dwieście zwojów i tysiące dodatkowych fragmentów. Podczas gdy zwój Izajasza jedyną księgą odkrytą w całości, pozostałe zwoje są częściami składowymi każdej księgi biblijnej z wyjątkiem Księgi Estery. Większość tych skarbów Pisma Świętego odkryto w licznych grotach od Masady do Quamran, wiele lat po pierwszym znalezisku w jaskini położonej w pobliżu miejsca, gdzie archeologowie przeszukiwali starożytne ruiny quamrańskie.
Poza szlachetnym wyjątkiem jednego zwoju napisanego na miedzi i zawierającego tajemniczy opis ukrytego skarbu, pozostałe zwoje zostały przeważnie napisane atramentem, zrobionym na bazie wegla, na pergaminie, a kilka na papirusie. Niektóre znalezione zwoje były owinięte w płótno i umieszczone w wysokich cylindrycznych dzbanach, inne chyba w pośpiechu zostały umieszczone w pieczarach, jakby chciano je ukryć przed niepowołanymi oczami.
Nadal trwa naukowa dyskusja o wszystkim, co dotyczy zwojów z nad Morza Martwego. Obecnie niektórzy uczeni uważają, że zanim te zwoje złożono w jaskiniach, zostały one napisane przez różnych ludzi i prawdopodobnie w różnych częściach kraju.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Do napisania listu używano materiałów takich jak: pegamin, papirus, tabliczki. Rzymianie wprowadzili modę podwójnych tabliczek, w których dwie części były złączone rzemykami. Składano je stronami pokrytymi woskiem do środka, przy czym niewielka listewka chroniła zapisane powierzchnie przed zetknięciem. Adresat aby odpowiedzieć musiał po prostu zetrzeć przesłany tekst i na tym samym miejscu wyryć własny. Listy pisane na papirusie i pergaminie były zwinięte i zabezpieczone sznurkiem. List musiał być podpisany. Czasem sam podpis nie wystarczył i potrzebna była pieczęć. Każda osoba o jakieś pozycji miała własną pieczęć z imieniem i motywem dekoracyjnym.
List podpisany jak należy, zamknięty i zapieczętowany trzeba było doręczyć adrestatowi. W cesarstwie rzymskim istniała służba pocztowa, wzorowana na systemie pocztowym utworzonym w V w. p. n. e. przez perskiego króla Dariusza. Była to cała organizacja, prawdziwe ministerstwo zatrudniające liczny personel gońców, strażników na postojach, dozorcach.
Osoby prywatne korzystały często z posłańców. Byli to albo słudzy bogaczy, albo ludzie, którzy zawodowo trudnili się dostarczaniem przesyłek. Przesyłki wkładali oni za pas, albo do drewnianej tuby zawieszonej na szyji. Kto nie mógł opłacić posłańca, korzystał z wyjazdu przyjaciela, urzędnika lub kupca i powierzał mu list.
Zarządzenia władzy były umieszczane jako napisy na murach. Nawet w Świątyni znajdowały się napisy zabraniające poganom wchodzenia na zakazany teren. Administracja rzymska również korzystała z tego środka. Zwykli ludzie również szukali sposobu by wyrazić swe uczucia. Podczas wykopalisk znaleziono niemalą ilość graffitti. Jeden z nich, umieszczony na podwalinach pałacu Hasmonejczyków, głosi, że ,,Szymon i jego ród pójdą się smażyć do piekła".
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
W Izraelu przywiązywano dużą wagę do czystości. Mycie było jednym z nakazów narzuconych przez Księge Kapłańską. Spożywanie posiłku bez uprzedniego mycia rąk było w sensie dosłownym grzechem. Dokładne mycie się jak mawiali rabini - jest skuteczniejszcze od wszelkich leków. Inni zapewniali, że brud prowadzi do pomieszania zmysłów.
Żydzi korzystali do kąpieli z łaźni. Były łaźnie zwykłe, popularne zwane piscinae, czyli sadzawki dostępne dla wszystkich, a także bardziej wytworne, podobne do term rzymskich, z basenami ciepłej i zimnej wody, z pomieszczeniami przeznaczonymi do wypoczynku, w którym pracował cały zespół masażystów.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
,,Ten, kto ma oblubienicę, jest oblubieńcem, a przyjaciel oblubieńca, gdy stoi i słyszy go, bardzo się raduje z głosu oblubieńca. Ta moja radość więc stała się pełna" (J.3:29).
Ceremonia zaręczyn była pierwszym istotnym krokiem w małżeństwie. Podczas uroczystości towarzyszących zaręczynom, które odbywały się w domu ojca narzeczonej, spisywano umowę, podpisywaną przez pana młodego i świadków. Umowa zawierała materialne i socjalne zobowiązania przyszłego męża wobec narzeczonej. Potem narzeczony przypięczętowywał umowę, dając narzeczonej mniej lub bardziej wartościowy przedmiot.
Jeśli narzeczona była bardzo młoda (zaręczyny odbywały się nawet w 12 roku życia dziewczyny), mogła odroczyć przeprowadzkę do domu narzeczonego i początek małżeństwa o kilka lat. W każdym przypadku dawano jej co najmniej 12 miesięcy na przygotowanie ubrań i biżuterii. Narzeczony w tym czasie przygotowywał dom oraz uroczystości weselne.
Wesele odbywało się wieczorem Panna młoda była przyprowadzona do domu pana młodego w weselnej procesji z pochodniami. Na ten obyczaj wskazują słowa Jezusa: ,,Wtedy Królestwo Niebios będzie podobne do dziesięciu panien, które wzięły swoje lampy i wyszły na spotkanie pana młodego" (Mt 25:1).
Wcześniej panna młoda i pan młody kąpali się, namaszczano ich wonnymi olejkami u ubierano w najlepsze szaty, zachowane specjalnie na tę okazję. Również goście zakładali swoje najlepsze stroje, ponieważ przyjście w nieodpowiednim uchodziło za zniewagę.
Kiedy rodzina i sąsiedzi zebrali się już w domu na dziedzińcu, rozpoczynała się uczta. Przed jedzeniem goście oczyszczali się rytualnie, myjąc ręce. Podczas uczty czytano poezję, śpiewano pieśni, a młoda para otrzymywała prezenty.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Dzisiejsze rozrywki były nie do pomyślenia dla Żydów. Żydowi nigdy by nie przyszło do głowy ruszyć w drogę dla odbycia wycieczki lub w celach turystycznych. Wędkarz dla Żyda byłby człowiekiem niespełna rozumu. Rybołówstwo było ciężką pracą, a nie wypoczynkiem.
Dzieci grały w gry polegające na zarzuceniu pierścieni na słupek lub bawiły się piłką. Dorośli grali w kości, kostkami zrobionymi ze szkła, kości słoniowej lub metalu. Jedną z popularnych gier była również gra na planszy, podzielonej na 24 pola 12 liniami równoległymi i jedną linią poprzeczną. Grano także w piłkę, czasem w drużynach, piłkami napełnionymi powietrzem lub wypchanymi puchem. Znany był też rodzaj siatkówki, polegający na rzucaniu piłki w górę, którą gracze stojący w pobliżu próbowali złapać.
Inne gry urządzane na świeżym powietrzu, zdają się bardziej przypominać sport. Zgodnie z tym, co wiemy z Biblii, Izraelici zawsze lubili zapasy i walki podobne do tej, jaką Filistyn stoczył ze sługami króla Saula. Strzelali również do celu strzałami lub z procy.
Pewne jest, że Izrael z odrazą odrzucił obrzydliwe i oburzające widowiska, którymi rozkoszowały się tłumy rzymskie: walki gladiatorów, kończące się z reguły śmiercią człowieka, publiczne egzekucje skazańców, ginących w męczarniach lub od kłów dzikich zwierząt.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Nauczanie było jednym z najważnieszych obowiązków ojca w stosunku do syna i początkowo właśnie ojciec był nauczycielem swojego dziecka. W I w. przed Chrystusem król Aleksander Janneusz zgodnie z Talmudem Jerozolimskim założył szkoły, przeznaczone do kształcenia chłopców. Celem tej edukacji nie było jednak zapoznanie ze statusem społecznym czy zawodem, ale raczej uczenie Tory, połączone z wpajaniem właściwego moralnego zachowania. Obowiązek nauczenia syna zawodu spoczywał bowiem nadal na ojcu.
Dzieci od 5 roku życia uczyły się czytać Torę. Kiedy miały 10 lat zaczynały studiować. Prawo ustne, komentarze mędrców do różnego rodzaju tekstów biblijnych. Ponieważ były to czasy przed wprowadzeniem samogłosek w języku hebrajskim, uczniowie musieli słuchać uważnie swoich nauczycieli, aby uchwycić właściwą wymowę każdego słowa.
Szkoły mieściły się często w głównym pomieszczeniu synagogi, gdzie stały drewniane ławki, które łatwo było usunąć, kiedy nie było lekcji. Nauka zaczynała się wcześnie rano i trwała do wieczora z przerwą po południu. Zajęcia były prowadzone każdego dnia tygodnia, łącznie z wiglilią szabatu i w sam szabat. Jeśli w klasie było więcej niż 25 uczniów, nauczycielowi przysługiwał asystent.
Dziewczęta zwykle nie chodziły do szkoły. Mimo iż uważano, że wielka jest ich przyszła rola w kształceniu własnych dzieci, to jednak pobierały jedynie naukę w domu od matki.
Nauczyciele podobnie jak inne osoby w służbie społeczeństwa, nie brali pieniędzy za swoją pracę. Rodzice wynagradzali nauczycieli indywiduwalnie, a koszt nauki biednych dzieci pokrywano z funduszy publicznych.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Spośród upośledzonych nędzarzy wałęsających się po drogach i placach dla Żydów, najgroźniejsi byli opętani. Tylko starannie dobrany egzorcyzm, mógł przynieść wyzwolenie od złego ducha. Wśród rabbich trafiali się zawodowi egzorcyści. Chrystus wyraźnie na nich wskazuję, zwłaszcza w odpowiedzi danej tym, którzy oskarżają go o wypędzanie czartów ,,przez Belzebuba". Egzorcyści wędrowali z miasta do miasta wykonując swoją pracę.
Żydzi jak i inne narody starożytności, nie dopuszczali myśli o istnieniu chorób psychicznych. Najlepszym wyjaśnieniem wydawało się zawsze działanie złych duchów. Skąd się wzieły demony ? Były to oczywiście upadłe anioły, ale może także - jak twierdzili niektórzy - dzieci spłodzone przez Adama, zanim w wieku 130 lat zrobił on syna ,,na obraz i podobieństwo swoje". Demony są zazwyczaj niewidzialne, lecz jeśli u progu domostwa rozsypać przesiany popiół, nazajutrz rano można czasem zobaczyć pozostawiony przez nie ślad, podobny do śladów kogucich. Złe siły znajdują wszędzie, ale przede wszystkim w zrujnowanych budowlach, na bagnach, w cieniu niektórych drzew i ustępach. Żydzi obawiali się, że jeśli mężczyzna spał samotnie to mógł stać się ofiarą Lilit, demona żeńskiego.
Żydzi głosi również, że osoby bardzo przestrzegający zakazów i nakazów religijnych będą chronieni przez swoje anioły. W obronie przed demonami zalecało się również modlitwę. Niestety, wielu Izraelitów, nawet bardzo wierzących, nie poprzestawało na legalnych środkach obrony. Wielu nosiło skrycie amulety.
Prawo sporządziło dokładny spis praktyk zakazanych. Czarownik, wróżbita, wieszczek, guślarz, wywoływacz duchów zostali potępieni. Astrologia była równie surowo potępiana. Księga Jubileuszów, dobrze znany apokryf, zapewniała, że astrologii uczyli upadli aniołowie, w Księgach Sybillińskich zaś nazwano ją ,,nauką zgubną, z której rodzi się wszelkie zło".
Dlaczego zatem, jak wynika ze świętego tekstu, praktykowano astrologię w dawnych czasach ? Dlaczego niektórzy rabbiowie bronili jej wykazując, że astrologia mówi prawdę ? Na przykład wtedy, gdy królowi Nemrodowi gwiazdy wyjawiły, że narodzi się dziecię, którego potomstwo wyruguje rasę chaldejską, wkutek czego rodzice Abrahama musieli go ukryć. Albo też wówczas, gdy astrologia wyjaśniała zachowanie żony Potifara w stosunku do młodego Józefa zapowiedzią otrzymaną od gwiazd. Wróżba głosiła, że z Józefa kobieta ta otrzyma potomka, nie wiadomo było wszkaże, czy dziecię narodzi się z niej, czy też z jej córki Asenat, co według zdania rabbich właśnie miało miejsce.
Wróżbom i astrologii nie przypisywali Żydzi wprawdzie tak doniosłej roli, jak ówcześni Rzymianie. Zpewnością jednak liczyli się z nimi w życiu codziennym i brali je pod uwagę przy wyborze imion dla dzieci. Niezgodność do tej tematyki wśród rabbich jest uderzająca. Jeden z nich mawiał: ,,Planeta, pod którą człowiek się rodzi, decyduje o jego mądrości i bogactwie". Inny stwierdzał:,,Gwiazdy nie mają wpływu na los Izraelitów".
Patrz też: Lilith
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
W zamierzchłych czasach, gdy lud pracował w pocie czoła dla faraona, zanim go Mojżesz wyzwolił, codzienną odzieżą była prawdopodobnie przepaska, wyglądająca tak, jak widzimy to na różnych dokumentach archeologicznych z Mezopotamii i Egiptu. W Izraelu za czasów Chrystusa pozostała pamiątka po dawnej przepasce: był to saq. Uszyty z płótna, był saq spodnim odzieniem ludzi z gminu, prawdopodobnie tą częścią odzieży, którą Chrystus zatrzymał na sobie, gdy - jak sługa - umywał nogi swoim uczniom. Natomiast saq uszyty z bardzo prostackiego materiału, prawdziwego ,,płótna workowego", mężczyźni i kobiety przepasywali wokół bioder w dniach żałoby i pokuty.
Od pradawnych czasów używano również tuniki i płaszcza. W czasach Chrystusa obie te części odzieży były w powszechnym użyciu. Wielokroć jest o nich mowa w Ewangeliach. Tunika - szaluk - musiała być dość podobna do greckiego chitonu, była dłuższa i sięgała poza kolana. U dołu ich chwiały się rytualne frędzle, zazwyczaj koloru błękitnego z odcieniem fioletowym. Podczas uroczystości noszono tuniki jedwabne, haftowane lub ozdobione barwnymi taśmami. Przeważnie tuniki bywały krojone i szyte, jednak najbardziej ceniono tuniki wełniane, tkane bez szwu.
Talit - płaszcz, odgrywał podwójną rolę: naszego garnituru oraz palta. Była to część odzieży tak niezbędna, że Prawo żądało, aby wierzyciel, który wziął płaszcz dłużnika w zastaw, oddał go właścicielowi przed nadejściem wieczoru. Służył on również za strój uroczysty, bez niego nie wypadało stanąć przed przełożonym ani udać się do Świątyni. Nie przeszkadzało to jednak używać go do przeróżnych celów: jako kołdry lub posłania podczas nocy spędzonej pod gołym niebiem, a nawet zamiast dywanu rozpościeranego na ziemi na przyjęcie jakiej znakomitej osobistości. Niektóre płaszcze sporządzane były z prostego kawałka materiału z wycięciem na głowę, inne z dwóch zeszytych razem koców.
Do obszernej i powiewnej tuniki potrzebny był pasek. Były różne pasy: zwykłe sznury dla surowych pustelników i proroków, skórzane dla żołnierzy i robotników. Gdy ktoś chciał dać kobiecie piękny prezent, ofiarowywał jej pas.
Pod wpływem obcej mody weszły w użycie inne części odzieży. Dawniej znano ,,koszulę kananejską", taką jak w opowieści o trzydziestu sukniach obiecanych przez Samsona. Była to wytworana szata, którą prawdopodobnie wkładano na uczty. W czasach Chrystusa bogacze nosili pod odzieżą koszule z cienkiego płótna, ale moda rzymska, nawiązująca do mody odległego Kanaanu.
Odzież kobiet różniła się prawdopodobnie od męskiej delikatniejszym gatunkiem materiałów, a także dostojniejszym i luźniejszym krojem. Niewiasty nosiły również wstążki jedwabne i wełniane, szale, które wiązały sobie na ramionach, ,,sznury plecione" i wiele innych ozdób. Wiele kobiet przyjęło tak lubianą w Aleksandrii plisowaną szatę z rękawami lub himation - płaszcz pięknie drapowany na ciele, którego połę zarzucało się na głowę.
Noszono także wiele ozdób i klejnotów. Ze złota i srebra. Prawo zabraniało na kaleczenie sobie ciała, nie zezwalało na przekłuwanie sobie nosa, czy uszu. Pierścienie noszono na rękach i nogach. Z okazji przyjęć kobiety chętnie nakładały na głowę diadem.
Buty codzienne szyto ze skóry wielbłądziej, delikatniejsze ze skóry szakala lub hieny. Podeszwa rzadko była skórzana - przeważnie z kory palmowej lub trzciny.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
,,Wzieli również Jego tunikę, która nie była szyta, ale od góry cała tkana"
W starożytnych tekstach żydowskich jest wiele odniesień do sporządzania odzieży - od siania i czesania lnu, po przędzenie i tkanie. To, że przędzenie było wykonywane na dworze jest uważane przez wzmianki talmudyczne za stwarzanie sobie okazji do plotkowania: ,,którzy przędzą swoją przędzę przy świetle księżyca" (Sotta 6a) i ,,grzesznik", przędzie na ulicy" (Ketwot 7b).
Len był importowany z Egiptu, mimo, że lokalna produkcja była również znana. Len uprawiano bowiem w Galilei, a wełna pochodziła przede wszystkim z Judei.
Najbardziej powszechnym krosnem było według przekazu krosno stojące z osnową napiętą pomiędzy górną i dolną belką, albo z ciężarkami napinającymi osnowę. Krosno pedałowe jest wspomniane w Talmudzie jako obsługiwane przez mężczyzn.
Wszystkie ubrania i koce dla całej rodziny były tkane w domu. Posługiwano się przy tym krosnem stojącym, w którym tkanie ubrania rozpoczynało się od góry.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
,,Czy to nie ten cieśla, syn Marii, brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona ?"
Współcześni komentatorzy odnotowują, że greckim słowem oznaczającym zawód Jezusa był tekton. Może się ono odnosić do kilku zawodów budowlanych. Robotnicy bowiem, którzy pracowali w drewnie, byli w czasach Jezusa dość powszechni. Wykonywali oni niektóre bardziej profesjonalne prace budowlane, których gospodarze nie potrafili zrobić sami. Faktycznie poza architektem lub mistrzem budowlanym, tylko cieśla był jedynym płatnym robotnikiem w budownictwie.
Cieślę, mówi starożytny komentarz do Księgi Wyjścia, można rozpoznać jako profesjonalistę po jego ekwipunku, zawierającym narzędzia związane z jego zawodem. Do zawodu cieśli należało wykonanie drzwi i okiennic domów. Poza drzwiami i oknami cieśle instalowali zamki i wykonywali narzędzia rolnicze oraz meble z drewna.
- Szczegóły
- Autor: Siódemka
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
Zawód kowala był jednym z ważniejszych w czasach Jezusa. Metalu używano bowiem we wszystkich dziedzinach życia, od produkowania broni po gospodarstwo domowe, biżuterię i monety.
Najwyższym rangą wśród przetwarzających metal byli zapewnie ludzie, którzy wyrabiali biżuterię i inne ozdoby. Zwykły robotnik, pracujący w metalu, był nazywany nappah, w nawiązaniu do pochodzącego z hebrajskiego słowa ,,dmuchać". Wiązało się to z miechami, za pomocą, których utrzymywano ogień w odpowiednio wysokiej temperaturze, aby mógł stopić metal. Kowal używał jako paliwa węgla drzewnego, który sam produkował. Wzmianka w talmudycznym traktacie Szabbat mówi, że dozwolone jest w szabat palić węglel, aby wykuć nóż, potrzebny w tym dniu do obrzezania. Żelazo wydobywano w Jordanie, ale Talmud odnotowuje, że najlepsze żelazo do produkcji broni pochodziło z Indii.
Proces produkcji narzędzi żelaznych dostarczył mędrcom rabicznym kilku analogii, między innymi tę, która mówi, że ,,kto myje się w gorącej wodzie, a nie spłukuję w zimnej, podobny jest do żelaza, które włożono w ogień, ale nie zanurzono go następnie w zimej cieczy".