Tajne stowarzyszenia i ich wpływ na wydarzenia na świecie
,,Polityka rozwija się według dokładnych scenariuszy, nic nie dzieje się przypadkiem, nawet najgorsze wojny. Decyzje odnośnie zwycięzców podejmowane są dużo wcześniej, tak samo banki wspierały tego kto wygrał i negocjują z tymi, którzy są napadani. Uzgodnili, że póki będą płacić, do tego momentu będą im wysyłać broń. Bieg świata kieruje tymi ponadpaństwowymi kręgami, tzw. iluminatami bądź oświeconymi, a także świętymi zakonami oraz lożami, aż po mistyczno - okultystyczne organizacje"
Karl Gott piosenkarz
Być może cały świat jest jednym wielkim teatrem, w którym kulisy kluczową rolę odgrywają iluminaci.
Jest dokładnie 1 maja 1776 roku, kiedy niemiecki filozof Johann Adam Weishaupt (1748-1830) w niemieckim Ingolstadt zakłada tajny zakon Iluminatów Bawarskich. Jego celem będzie wychowywanie swoich członków na doskonałych moralnie ludzi. Niektóre cele tego stowarzyszenia przypominają zamierzenia wolnomularzy. Jednak jest tutaj jedna różnica nie wymagają wiary w Istotę Najwyższą. Osiągają bardzo duże wpływy chociaż ich aktywność trwała bardzo krótko. W 1777 r. władcą Bawarii zostaje Karol Teodor dla którego działania tego stowarzyszenia są solą w oku. W 1784 r. wydaje postanowienie, które zakazuje ich działalności. W wyniku tego Iluminaci przechodzą do podziemia.
W 1797 r. francuski ksiądź jezuita Augustyn Baurell wydaje Pamiętniki ilustrujące historię jakobinizmu, w którym dochodzi do interesujących wniosków, że Wielka Rewolucja Francuska była zaplanowana i przeprowadzona przez tajne stowarzyszenia. Według niego chodzi o wspólny wynik wyprawy templariuszy, różokrzyżowców, jakobinów i iluminatów. Oprócz rewolucji obwinia je jeszcze za inne katastrofy naszych czasów, które rzekomo iluminaci wywołali za pośrednictwem jakobinów. Niezależnie od ustaleń wspomnianego księdza, do podobnych wniosków dochodzą pozostali uczeni tych czasów. Zalicza się do nich na przykład szkocki profesor John Robison (1739 - 1805), który w 1797 r. upublicznia dowody na to, że iluminaci starają się wszystko zastąpić wszelkie religie światowe humanizmem i pragną ustanowić jedyną światową władzę.
Iluminaci Bawarscy w ciągu krótkiego czasu zyskali wielką sympatię. W ciągu pierwszych miesięcy ich szeregi powiększyły się do 2500 członków. Są wśród nich także ważne osobistości tamtych czasów, jak Johan Wolfgang von Goethe. Możliwe, że stoją oni za powstaniem Stanów Zjednoczonych Ameryki w 1776 r. Wprawdzie ich założyciele byli wolnomularzami, jednak z niektórych teorii konspiracyjnych wynika, że członkowie loży amerykańskich działają na polecenie Iluminatów.
,,Nie zamierzałem kwestionować, że nauki Iluminatów i zasady jakobinizmu rozprzestrzeniły się także w Stanach Zjednoczonych. Wręcz przeciwnie - nikt nie jest o tym fakcie przekonany tak głęboko jak ja" to przypuszczenie potwierdza prezydent Ameryki Jerzy Waszyngton w liście pisanym do swojego przyjaciela G. W. Shydera.
Według teorii na temat przygotowania do Nowego Porządku Świata podobno wszystko dookoła nas dzieje się pod batutą jednej bądź kilku silnych organizacji. Czy na temat tego spisku istnieją jakieś dowody? Jednym z możliwych jest podobno wielka pieczęć Stanów Zjednoczonych, która powstała w 1776 r. Powstała ona dzięki Ilumiantom i Wolnomularzom: są na niej bowiem widoczne masońskie symbole: Rozpoczęta budowa świątyni i Oko jako Symbol Wielkiego Stwórcy albo także Najwyższej Istoty (nie mają tu na myśli Boga tylko Szatana). Pod piramidą znajduje się napis: ,,Novus Ordom Seclorum", który tłumaczony jest na Nowy Porządek Świata.
Iluminaci prawdopodobnie starają się o wprowadzenie sprawiedliwej i jedynej światowej władzy. Rzekoma jednak droga prowadzi przez morderstwa, proponowanie łapówek, wyzysk, manipulowanie polityką i rozpętywanie wojen i rewolucji. Rezultatem ma być nowy ustrój świata. Chodzi prawdopodobnie o nową formę władzy za pośrednictwem największych instytucji, jak na przykład ONZ, Bank Światowy, czy Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Do opanowania świata wykorzystują także różne sztuczne wywoływane kryzysy finansowe.