archiwum tajemnic

Kto zachowuje się jak ktoś wybitny, tego ludzie z pewnością znienawidzą Kung Sun Jang

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Świadectwo nawrócenia byłego satanisty Johna Ramireza 

Rodzina Johna Ramireza praktykowała santerię. Ojciec chłopca był bardzo zaangażowany w santerię i spirytyzm.

John marzył o tym, aby mieć dobrą relację ze swoim ojcem. Rzeczywistość wyglądała tak, że jego ojciec stosował wobec niego przemoc i bardzo go krzywdził. John w dzieciństwie nie raz musiał oglądać jak jego ojciec katuje jego matkę. Przeważnie, gdy przychodził do domu ojciec chłopca był pod wpływem narkotyków i domagał się różnych rzeczy. Jeśli ktoś nie spełnił jego zachcianek, to był mieszany z błotem. John często był wyzywany i poniewierany. Ojciec nazywał go debilem i mówił, że John do niczego się nie nadaje. Chłopiec wierzył, że pewnego dnia spędzą dzień razem, jak inni chłopcy, którzy razem ze swoimi ojcami grali w piłkę, czy oglądali filmy.

Ojciec Johna miał silną relację jedynie z demonami. Matka chłopca również znajdowała się pod wpływem santerii. Pod wpływem jej sugestii John zajął się wróżeniem z kart Tarota. Z kart wynikało, że chłopiec ma 3 dni na poddanie się magicznemu obrzędowi, jeśli tego nie zrobi, to oślepnie. Matka i babka wzięły Johna i zawiązały mu oczy,   wykąpały go w ziołach i wypowiedziały nad nim wiele zaklęć w imieniu pięciu głównych bogów demonów santerii. Od tego momentu życie Johna zmieniło się.

Według Johna w tej chwili zniknęła jego cała osobowość, którą miał jako chłopiec. W tej chwili zaczął się czuć jak ktoś kto jest w całości zakryty czarnym kocem pod względem duchowym. Od tego czasu John przestał odpowiadać za swoje czyny przed swoją matką i ojcem, ale zaczął odpowiadać przed demonami.

John szybko i głęboko zaangażował się w santerię. Był uczony i szkolony w dziedzinie spirytyzmu przez wysokich rangą czcicieli diabła.

Chodził na pogrzeby osób, które wydawały mu się znajome, ponieważ uważał, że może kupić duszę tych osób, a potem narzucić ja na kogoś innego w takim celu, aby ta osoba umarła w taki sam sposób.

Kiedy na ulicy umierał narkoman John biegł tam, aby pozyskać od umierającego jego krew. Potrzebna była ona jemu do odprawiana rytuałów magicznych.

Dzięki magii Ramirez czuł się potężny i szanowany. Kiedy chłopiec miał 13 lat jego ojciec został zabity w czasie bójki w barze. John uznał to za zasługę diabła, który uwolnił jego matkę od cierpienia.

John wyznał, że nie jeden raz prosił Boga o pomoc dla jego matki, ale Bóg wtedy nie dał mu żadnego znaku. Za to, kiedy chłopiec zaczął przywoływać diabła, ten do niego przyszedł. Szatan powiedział do Johna, że nikt go nie kocha, ale on będzie go kochał, że zatroszczy się o niego pod warunkiem, że ten będzie praktykował satanizm.

Ramirez twierdzi, że szatan stał się dla niego ojcem jakiego nigdy nie miał. John był mu oddany.

John zaangażował się w okultyzm. Często odprawiał rytuały, które miały za zadanie przywołać demony. Kiedy demony przychodziły John traktował je jako członków rodziny. Zwracał się do nich: Ojcze oto jestem, zechciej do mnie przemówić.

W wieku 13 lat John potrafił opuszczać swoje ciało i wydawać rozkazy duchom: prostytucji, narkomanii, homoseksualizmu, morderstwa lub samobójstwa.

Według jego słów w wiele miast jest zdemonizowanych. John potrafił sprawić, że ktoś kogoś zamordował w jednym z budynków mężczyzna zasztyletował kobietę, a następnie jej ciało pociął na kawałki. Ramirez wyznał również, że wiele chorób, a zwłaszcza choroby psychiczne takie jak schizofrenia pochodzą od złych duchów.

Z upływem czasu John zaczął praktykować czarną magię poza swoim mieszkaniem. Szczególnie do demonów modlił się o chrześcijan. John szukał ich w klubach i dyskotekach. Miał świadomość tego, że w takich miejscach chrześcijanie znajdują się na podwórku diabła.

John mógł wiele, ale nie wszystko. Pewnego dnia został poproszony przez kobietę, aby ten zabił kochankę jej męża. Kobieta ta była wierząca i Bóg nie zezwolił na to, aby coś jej się stało.

John zbiegiem czasu został wysoko zaawansowanym kapłanem afrykańskiej odmiany spirytyzmu. Gdy wzrosła jego moc poważnie potraktował walkę duchową.

Diabeł powiedział mu, że ma udawać się w duchu do domów po to, żeby osłabić je w sferze naturalnej. Polegało to na tym, że John wychodził z ciała i przemieszczał się do różnych mieszkań i domów, a kiedy tam się znalazł w ciele astralnym, to rzucał zaklęcia i klątwy na dane mieszkanie.

Podczas podróży astralnych do różnych miast, czy regionów John widział grupki chrześcijan, którzy trzymając się za ręce modlili się. W tych miejscach Ramirez nie mógł nic zrobić. Jego zaklęcia i klątwy nie działały. Taka okolica była uświęcona i błogosławiona przez modlitwę.

W innych dzielnicach Ramirez mógł robić wiele różnych rzeczy. Potrafił sprawić, że kobiety miały poronienia bądź ktoś chorował na takie choroby jak rak, czy trafiał do szpitala i musiał mieć szybko operację.

Mniej więcej w tym czasie John spotkał dziewczynę, która go zainteresowała. Dziewczyna zaprosiła go do swojego kościoła. Zaprosiła też Johna do domu, aby poznał jej rodzinę. Tam Ramirez pierwszy raz usłyszał o Jezusie Chrystusie. Prosto od niej John pojechał na czarną mszę do swojego okultystycznego kościoła, gdzie całą noc zabijał zwierzęta. Następnego dnia John znów pojechał, aby spotkać się z dziewczyną. Chrześcijanie wydali się Johnowi nie groźni. Ze względu na swoją sympatię John zaczął chodzić na chrześcijańskie nabożeństwa.

Jego decyzja wiązała się jednak z tym, że John musiałby opuścić swój satanistyczny kościół. Podczas jednego z nabożeństw John chwycił pastora za gardło i zaczął go dusić. Był pod wpływem demonów i krzyczał do pastora, że przyszedł do niego, aby go zabić.

Wtedy 200 osób, które uczestniczyło w nabożeństwie zaczęło się gorliwie modlić do Boga. Zaczęli oni toczyć duchową walkę o Johna i jego uwolnienie od złych mocy.

Kiedy Ramirezowi udało się wydusić z siebie słowa: Jezus jest Panem demony go opuściły.

Po tej sytuacji John był zmieszany. Nie bardzo czuł się związany z Jezusem, nie chciał należeć również do Szatana. Zaczął mieć myśli samobójcze. Przed snem zwrócił się do Boga, że jeśli jest większy od boga, któremu dotąd służył, to niech da mu znak.

W nocy Johnowi przyśnili się ludzie w pociągu bez życia, nadziei, którzy szeptali do niego różne zaklęcia. Na końcu tunelu objawił się mu diabeł, który mu powiedział, że był z nim od, kiedy on ukończył 9 rok życia. Wyrzucał mu, że dał mu wszystko. Powiedział do niego we śnie, że go zatrzyma. A, gdy go zatrzyma, to John już nigdy się nie obudzi w świecie fizycznym. Powiedział mu też, że on należy do niego. I kiedy już demoniczna postać miała zniszczyć Ramireza w tym śnie, to nagle w jego ręce pojawił się krzyż. John wyciągnął go w kierunku diabła i on przed nim upadł jakby był niczym. Nie miał już żadnej mocy.

Kiedy John naprawdę się wybudził z tego snu czuł, że stał się już innym człowiekiem. Miał już świadomość, że Jezus jest Bogiem.

Ramirez pozbył się wszystkich przedmiotów związanych z magią i czarami. Obiecał sobie, że do końca swojego życia będzie służył Bogu.

Bitwa nie została jeszcze dla niego wygrana, ponieważ przez miesiąc był duchowo atakowany każdej nocy. Nocami odczuwał przychodzącą do pokoju obecność. Demony łapały go na jawie i we śnie, chwytały za jego gardło, sprawiały, że jego łóżko się trzęsło. John w takich chwilach chciał wzywać imienia Jezusa, ale nie mógł wydusić z siebie słowa. Kiedy udało mu się zawołać: Jezu, pomóż mi, to wtedy złe moce odchodziły.

John uważa, że Bóg dopuścił do niego dręczenia, ponieważ chciał sprawdzić na ile mężczyzna mu ufa. Ramirez starał się być jeszcze bliżej Boga i pewnego dnia dręczenia ustały.

Aktualnie od wielu lat John dzieli się ewangelią z kim, tylko może. Opisał swoje doświadczenia w książce pod tytułem: Z diabelskiego kotła.

Według niego każdy z nas znajduje się pod wpływem złych duchów. Jeśli za kimś krąży demon złości, to będzie starał się kreować takie sytuacje, aby człowieka doprowadzić do furii, jeśli demon gniewu, to wywoła taką sytuację, że człowiek wreszcie zrobi komuś krzywdę. Demony wywołują w ludziach alkoholizm, czy zaprowadzić człowieka do odejścia do Boga na rzecz fałszywej religii. Demony znają naszą przeszłość i wszystkie nasze słabe punkty. Potrafią przywołać różne obrazy z przeszłości, aby wpłynąć na nasze zachowanie. Ważne jest, aby pracować nad kontrolą swojego umysłu i żyć w stanie łaski uświęcającej.

Od Boga człowieka według Johna oddalają najbardziej takie grzechy jak: bałwochwalstwo, magia, czary, homoseksualizm, zabójstwo, aborcja, eutanazja, prostytucja, spirytyzm, świętokradztwo, bluźnierstwo, czy krzywoprzysięstwo.

Autor: Siódemka

Źródła: 

1/ https://www.youtube.com/watch?v=vLlZJqWgggI&ab_channel=MrMetanoja

2/ %C5%82o%C5%9Bci">%C5%82o%C5%9Bci

 

Jeśli chcesz możesz wesprzeć naszą stronę poprzez zakup symbolicznej kawy.

Za każde wsparcie serdecznie dziękujemy. Zbieramy na rozwój strony. https://buycoffee.to/archiwum-tajemnic

Zapraszamy do kontaktu przez messenger. Przesyłania nam ciekawych artykułów, pdfów itp.