Spis treści
Nie byli gośćmi, byli władcami – tajemnicze spotkanie z obcymi według naukowca z NASA
Większość opowieści o UFO pochodzi od anonimowych osób, hobbystów lub świadków, których wiarygodność często bywa podważana. Tym razem jednak mamy do czynienia z kimś zupełnie innym. Dr Norman Bergrun to uznany naukowiec i inżynier, który przez lata pełnił kluczowe funkcje w strukturach amerykańskiego przemysłu obronnego i kosmicznego. Pracował w NASA Ames Research Center, był ekspertem od systemów stabilizacji rakiet i zaawansowanych projektów satelitarnych. To człowiek, który miał dostęp do najbardziej tajnych informacji i wiedzy z pierwszej ręki. I właśnie on twierdzi: "Widziałem ich. Wylądowali tutaj. I nie mieli pokojowych zamiarów."
Lądowanie, które miało pozostać tajne
Całe zdarzenie, jak twierdzi naukowiec, miało miejsce podczas ściśle tajnej operacji wojskowej w jednej z odizolowanych baz Sił Powietrznych USA. Ogromny, ponad kilometrowy statek wylądował na terytorium Stanów Zjednoczonych, a świadkami tego wydarzenia byli tylko wojskowi i naukowcy posiadający najwyższe poziomy dostępu. Ci, którzy nadal żyją, są zobowiązani do milczenia... reszty już z nami nie ma.
Sam statek miał mieć kształt przypominający cylinder – coś, co Bergrun już wcześniej opisał w swojej kontrowersyjnej książce Ringmakers of Saturn z 1986 roku. Tam sugerował, że ogromne obiekty o tej formie operują w obrębie pierścieni Saturna.
Kim są ci, którzy „powrócili”?
Najbardziej intrygującym – i dla wielu najbardziej kontrowersyjnym – aspektem relacji Bergruna jest opis istot, które opuściły statek. Według niego były to humanoidalne postacie, mierzące około dwóch metrów, o muskularnej budowie ciała, a ich skóra miała ciemny, niemal czarny odcień. Ale to nie kolor skóry był najbardziej uderzający. To była ich postawa – „arogancja, pewność siebie, spojrzenie, jakby nigdy nie zaznali porażki”.
Te słowa rozpaliły wyobraźnię ufologów i badaczy z całego świata. Czy to rasa, która odwiedzała nas już w starożytności? Czy są to ci sami bogowie, których czcili starożytni Egipcjanie, Sumerowie, Majowie? Teorie o „czarnej rasie bogów” nie są nowe – pojawiają się zarówno w mitologii Dogonów z Mali, jak i w hipotezach Davida Icke’a czy Zecharii Sitchina.
Według Bergruna nie była to zwykła wizyta. "To nie byli goście. To byli władcy. I nie wrócili, by negocjować."
Dlaczego teraz?
W ostatnich latach obserwujemy wyraźny wzrost aktywności wokół tematu UFO/UAP. Pentagon przyznał oficjalnie, że istnieją zjawiska, których nie potrafi wyjaśnić. Zaczęto publikować nagrania z myśliwców, raporty, wypowiedzi byłych wojskowych – to już nie są plotki z internetu. Ale mimo tych "przecieków", wciąż brakuje jednego: jasnego przyznania, że nie jesteśmy sami. Dlaczego?
Bergrun sugeruje, że cała narracja była kontrolowana od dekad – rządy, korporacje, agencje wywiadowcze miały powody, by ukrywać prawdę. Kontakt z obcą cywilizacją, szczególnie taką, która mogłaby nas zdominować, zmieniłby wszystko – religię, politykę, gospodarkę, samą tożsamość człowieka.
Echo starożytnych bogów
Od czasów starożytnych cywilizacji ludzie mówili o istotach z gwiazd. Bogowie przychodzący z nieba, obcy nauczyciele, istoty z nadludzkimi możliwościami – znajdziemy to zarówno w mitach, jak i na starożytnych rysunkach naskalnych.
Według niektórych nurtów okultystycznych i satanistycznych, Szatan nie jest jedynie symbolicznym uosobieniem zła, ale rzeczywistą, pozaziemską istotą – bytem o nadludzkiej inteligencji i mocy, który rzekomo kiedyś rządził Ziemią. W tej interpretacji, Szatan to nie duchowa metafora, lecz istota utożsamiana z cywilizacją UFO – jednym z tych "bogów", którzy przybyli z gwiazd, by dominować nad ludzkością.
To właśnie dlatego wielu starożytnych bogów przedstawiano jako istoty z nadprzyrodzonymi mocami – rzucające piorunami, przemierzające niebo w ognistych rydwanach, zmieniające kształt i porywające ludzi. W tej narracji ich siła nie była boska, ale technologiczna – a ich „cuda” były efektami zaawansowanej wiedzy, której nasi przodkowie nie potrafili zrozumieć inaczej niż jako magia.
Nowy Porządek Świata i UFO
Pojawienie się UFO w sposób jawny i niepodważalny – transmitowane na żywo, potwierdzone przez rządy i naukowców – byłoby wydarzeniem, które wstrząsnęłoby fundamentami całego ludzkiego porządku. Taki moment mógłby doprowadzić do kryzysu nie tylko politycznego i społecznego, ale przede wszystkim duchowego. Religie, które przez tysiące lat budowały swoją tożsamość wokół obrazu człowieka jako korony stworzenia i Ziemi jako centrum Bożego planu, musiałyby zmierzyć się z pytaniami, których wcześniej unikały.
Czy jesteśmy jedynym dziełem Stwórcy? Kim są te istoty – aniołami, demonami, a może kimś zupełnie innym? A jeśli mają one technologię, która przewyższa wszystko, co znamy, to czy ich "cuda" nie podważą wiary w Boga, który przemawiał przez proroków i czynił znaki?
Dla wielu ludzi taka konfrontacja z rzeczywistością mogłaby oznaczać utratę sensu życia, załamanie dotychczasowego światopoglądu i odrzucenie wszystkiego, w co wierzyli. W jednej chwili mogłoby dojść do duchowego chaosu – upadku instytucji religijnych, osłabienia autorytetów i wzrostu nowej, niekontrolowanej duchowości, być może właśnie inspirowanej przez te "obce" inteligencje.
Ujawnienie obecności obcych cywilizacji – nie jako teorii spiskowej, lecz oficjalnego faktu – mogłoby uruchomić lawinę wydarzeń prowadzących wprost do wprowadzenia Nowego Porządku Świata. W momencie, gdy dotychczasowe filary – religia, nauka, polityka – zaczęłyby się chwiać, potrzebny byłby nowy, globalny system, który zaprowadzi porządek w chaosie i zapewni ludziom poczucie bezpieczeństwa.
Władze mogłyby wtedy przedstawić gotowe rozwiązania: jeden światowy rząd, wspólną walutę, zunifikowaną religię opartą na „kosmicznej świadomości” i konieczność ścisłej kontroli nad społeczeństwem. Wszystko pod pozorem ochrony przed "potencjalnym zagrożeniem" z kosmosu, a w rzeczywistości – jako narzędzie pełnej dominacji nad ludzkością.
Nowy Porządek Świata nie przyszedłby nagle – byłby przedstawiony jako logiczna, wręcz konieczna odpowiedź na nową rzeczywistość.
Autor: Siódemka
Źródła:
1/ https://thepeoplesvoice.tv/nasa-scientist-saw-7-foot-tall-aliens-theyre-tall-black-and-look-like-african-americans/
Jeśli chcesz, to możesz wesprzeć nasze działania: https://buycoffee.to/archiwum-tajemnic
Dodaj komentarz