Demoniczny pokaz mody
Kiedyś szlaki w modzie przecierały takie ikony jak Coco Channel, Nina Ricci, czy Gianni Versace. Ich projekty zachwycały i były bardzo pożądane. Każdy chciał je mieć w swojej szafie i zakładać je w czasie wyjątkowych okazji w swoim życiu. Od jakiegoś czasu możemy zaobserwować niepokojący trend w świecie mody. Odbywające się pokazy mody bardziej przypominają sceny z kultowych horrorów aniżeli gustowne stroje. W Nowym Jorku w lutym tego roku odbył się pokaz mody zatytułowany: ,,Valentine of the flesh". Na topie według projektantów mają być kreacje odwołujące się do ludzkiego ciała obdartego ze skóry.
Wiele osób uważa, że po prostu takie ubrania, czy przebrania mają szokować i wzbudzać powszechne zainteresowanie i nie ma to nic wspólnego z kultem Szatana. Taki argument można byłoby uznać za sensowny pod warunkiem, że takie pokazy odbywały by się bardzo rzadko i projektanci, którzy decydowali by się na takie artystyczne twory byliby dotąd nieznani.
Patrząc na zdjęcia z pokazu możemy mieć wrażenie, że głównym projektantem kreacji pokazanych w Nowym Jorku był sam Szatan inspirowany tematem wiecznych męk w piekle. Zamiast kwiatowych akcentów widzimy tu nawiązanie do cierpienia, choroby, rozkładu ciała i śmierci.
Autorem tych demonicznych kreacji jest Rob Sheridan. Oczywiście artysta podkreśla, że to jest sztuka i może nie zostać zrozumiana przez przeciętnego człowieka.
Sataniści oddają hołd swojemu panu również poprzez sztukę. W mojej opinii taki pokaz równie dobrze mógł być jednym wielkim rytuałem okultystycznym. Nie mam na to żadnych dowodów, ale ostatnia afera związana z marką Balenciaga daje wiele do myślenia.
Pod koniec listopada 2022 r. marka Balenciaga pokazała zdjęcia swojej nowej kampanii. Fotografie przedstawiające dzieci na tle łóżek, z maskotkami w uprzężach BSDM wywołały prawdziwy skandal. Nie da się ukryć, że nawiązywały do seksualnego wykorzystywania dzieci. Rytuał okultystyczny związany z gwałtem na dziecku ma wielką moc.
Przelewanie krwi jest centralnym punktem niezliczonych rytuałów okultystycznych. Według okultystów krew nie ma żadnej wartości dla bytów, ale jest dobrym nośnikiem energii.
Zastanawiające jest to, że ostatnio wszędzie widać odwołania do Szatana np. ostatnio podczas rozdania nagród Grammy. Z pewnością widok takich symboli, czy rytuałów odbywających się na scenie ma nas z nimi oswoić i odpowiednio zaprogramować. Sataniści chcą, albo podkreślić, że naprawdę są wszędzie, ale próbują w ten sposób osłabić naszą czujność, abyśmy w końcu przestawali zwracać uwagę na takie szokujące obrazy. Mamy dać im spokój i pogodzić się z tym, że oni czczą w ten sposób Lucyfera oraz inne upadłe anioły.
Ktoś może to wszystko wyśmiać i powiedzieć, ale gdzie te ofiary? Największe siedliska satanistów i pedofilów mają swoje własne krematoria. Sieć kontroluje rządy i samorządy lokalne, głównie urzędy, policje, sądy, prokuratorów, krematoria, organizacje pozarządowe i kancelarie prawne. Sataniści mają własnych lekarzy i patologów. A składanie ofiar z ludzi jest ich ,,małą tajemnicą". Wszelkie sprawy wspólnie zamiatane są pod dywan.
Autor: Siódemka
Źródła:
1/ https://www.astonishinginfo.com.ng/2023/02/meanwhile-at-new-york-fashion-week.html
2/ https://natemat.pl/451297,afera-wokol-kampanii-balenciaga-bdsm-i-wystraszone-dzieci
3/https://simonmercieca.com/2023/02/22/the-new-york-fashion-week-and-the-valentine-of-the-flesh/
Zachęcamy do wsparcia naszego portalu i postawienia nam symbolicznej kawy. Za każde wsparcie serdecznie dziękujemy. Zbieramy na rozwój strony. https://buycoffee.to/archiwum-tajemnic
Zapraszamy do kontaktu przez messenger. Przesyłania nam ciekawych artykułów, pdfów itp.