Tabliczka ouija - ich nazwa pochodzi z połączenia dwóch słów oznaczających ,,tak", francuskiego (oui) i niemieckiego (ja) - wykorzystywane są zarówno do gry, jak podczas seansów spirytystycznych. Wyglądem przypominają szachownicę, z tym że zamiast czarnych i białych pól znajdują się na nich cyfry, litery alfabetu oraz słowa ,,tak" i ,,nie". Do tabliczki przymocowany jest także wskaźnik, zwany planchette (dosł. deseczka), na którym uczestnicy gry/seansu opierają delikatnie czubki swoich palców. W odpowiedzi na wypowiedziane pytanie planchette zaczyna poruszać się po tabliczce - jakby za sprawą obecnego ducha - wskazując na ,,tak", ,,nie" lub którąś z liter, które układa się następnie w słowa. Profesjonalne media i jasnowidze spoglądają raczej niechętnym okiem na tabliczki ouija. Uważaja, że zbyt łatwo dają się one kontrolować przez ,,pospolite duchy", które zainteresowane są bardziej zabawą niż przekazywaniem istotnych informacji.
Co ciekawe, gdy tabliczka ouija powstawała wcale nie miała służyć do rozmowy ze zmarłymi. Starożytni Egipcjanie posługiwali się podobnym urządzeniem do kontaktu ze zmarłymi. Tabliczkę, którą znamy dziś, wymyślono jako grę towarzyską. Jej autorami byli Amerykanie: William i Isaac Fuld. W czasie obydwu wojen światowych popyt na tabliczki ouija wzrastał. Masowo kupowały je wdowy, które pragnęły skontaktować się ze swoimi mężami poległymi w walce.
Według wielu badaczy z różnych środowisk chrześcijańskich i towarzystw związanych ze zjawiskami paranormalnymi tabliczka ouija to furtka do poteżnych i złowrogich mocy. Jeżeli uczestnicy seansu nie mają należytego przygotowania, mroczne istoty mogą przybyć, wkroczyć do ich życia i całkowicie nim zawładnąć.