Jom Kippur
Obchodzony jako święto, dzień 10 tiszri w kalendarzu hebrajskim jest dniem pokuty i postu. W Polsce znany jest pod nazwą Sądny Dzień. Zwyczaj obchodzenia w tym dniu pokuty i pojednania przyjął się po niewoli babilońskiej. Połączono w nim ideę modlitwy o przebaczenie ludzkich grzechów oraz obrzędy oczyszczenia świątyni.
W czasach Drugiej Świątyni wytworzył się bogaty ceremoniał. Arcykapłan trzykrotnie wyznawał grzechy: za siebie, za kapłanów i za cały lud. Odziany w białe, lniane szaty, wchodził jedynie raz w roku do miejsca najświętszego w świątyni i po okadzeniu skrapiał je krwią młodego cielca ofiarowanego za kapłanów.
Przyprowadzano dwa kozły i losowaniem wybierano jednego dla Jahwe. Na drugiego ,,składano" grzechy ,,synów Izraela" i potem wypędzano go na pustynię ,,do Azazela" symbolizującego demona zła. Obrzędy te ustały wraz ze zburzeniem Drugiej Świątyni.
Nadal jednak obchodzono sam dzień pokuty i przebłagania. Rabini wyjaśnili, że dzień ten świętem sprowadzającym zbawienie na świat. Był to zarazem dzień postu i umartwienia. Ale zachowały się też informacje świadczące, że było to też święto radości. Jerozolimskie dziewczęta tańczyły w tym dniu w winnicach. Był to niewątpliwie obcy obyczaj ludowy, który przeniknął do tradycji judaizmu prawdopodobnie z kultu Tammuza lub hellenistycznych misteriów ku czci Adonisa mających na celu zapewnienie urodzaju i płodności.
W kulcie synagogalnym główną cechą tego dnia stało się ,,pięć umartwień", polegających na powstrzymaniu się od pokarmu, napoju, stosunków małżeńskich, namaszczania oliwą i noszenia (skórzanego) obuwia. Podobnie jak w szabat zakazane są w tym dniu wszelkie prace, w modlitwach Dnia Pojednania występuje motyw wyznania grzechów i błagań o przebaczenie.
W sam Dzień Pojednania podczas rannego nabożeństwa wspomina się zmarłych, a potem czyta się fragmenty Tory opisujące dawny świątynny rytuał dnia przebłagania. Czytania z proroków podkreślają konieczność wewnętrznego nawrócenia i pokuty, bez których cały ten rytuał nic nie znaczy.