Gilgamesz
Uważa się, że przejście od społeczeństwa plemiennego do bardziej złożonej formy organizacji społecznej, zwanej przez nas cywilizacją, dokonało się na czterech głównych obszarach położonych wokół wielkich rzek w Chinach, Indiach, Egipcie oraz na Środkowym Wschodzie, na brzegach Tygrysu i Eufratu. Najstarszą z nich, poprzedzającą o tysiące lat wysoką kulturę starożytnego Egiptu, była cywilizacja Środkowego Wschodu (dzisiejszy Irak) - w rzeczywistości na obszarze zwanym Mezopotamią istniało kilka następujących po sobie pokrewnych cywilizacji.
Mieszkańcy Mezopotamii pisali na glinianych tabliczkach, z których wiele zachowało się do naszych czasów. Do najwybitniejszych dzieł starożytnej literatury mezopotamskiej należy epos Gilgamesz. Epos ten, będący najstarszą w dziejach ludzkości spisaną opowieścią o losach bohatera (pochodząca co najmniej z 2000r. przed Chr.), opowiada o wyprawie Gilgamesza legendarnego króla rządzącego około 2600 lat przed Chr. miastem państwem Uruk, w poszukiwaniu nieśmiertelności. Uchodzący za syna bogini Ninsun i króla Lugalbandy, Gilgamesz podległy był śmierci pomimo swojego półboskiego pochodzenia.
W pierwszej części eposu znajdujemy opis wydarzeń prowadzących do spotkania Gilgamesza z Enkidu. Enkidu, dziki człowiek żyjący pośród zwierząt, cywilizuje się, po czym zostaje najlepszym przyjacielem Gilgamesza. Obaj przyjaciele wyruszają na wyprawę, w trakcie której zabijają Humbabę, olbrzyma strzegącego lasu cedrowego. Zwycięskim Gilgameszem zaczyna interesować się wówczas sama bogini miłości Isztar, która namawia go na miłosny związek. Gilgamesz, wspominając nieszczęsny los, jaki spotkał poprzednio partnerów bogini, odrzuca jej propozycję. Isztar czuje się urażona odmową i powodowana żądzą zemsty wysyła Niebiańskiego Byka, by ten zstąpił z nieba i ukarał Uruk. Gilgameszowi i Enkidu udaje się jednak temu zapobiec i zabić byka.
Niestety, zabicie Niebiańskiego Byka wywołuje gniew bogów, którzy postanawiają, że jeden z przyjaciół musi za karę umrzeć. Decydują, że los ten spotka Enkidu, który wkrótce zapada na zdrowiu i w końcu umiera. Śmierć przyjaciela załamuje Gilgamesza, który uświadamia sobie, że on także będzie musiał któregoś dnia odejść z tego świata.
Według mezopotamskiego mitu bogowie stworzyli ludzi z gliny, aby ci byli ich sługami na ziemi. Postępując pragmatycznie, nie zaprzątali sobie głowy tym, by wyposażyć ich w nieśmiertelne dusze (warto wspomnieć, że Egipcjanie również w to nie wierzyli, Biblia nic nie mówi o nieśmiertelności). Stąd Mezopotamczycy uważali, że życie w zaświatach jest czymś w rodzaju mrocznego i przygnębiającego odbicia ich ziemskiego żywota, ich kraina umarłych przypomina więc żydowski Szeol i grecki Hades. Gilgamesz podaje,że pewnego razu Enkidu ma sen o tamtym świecie, a po przebudzeniu podaje taki oto jego opis:,, [Jest tam] dom, którego mieszkańcy nie widzą światła, gdzie proch jest ich pokarmem i glina jadłem, gdzie odziani jak ptactwo odzieżą skrzydeł światła nie widują, żyją w ciemności...W domostwie prochu, w którem był wstąpił, królów zobaczyłem z komnat wyzutych..."
Podobnie jak w innych kulturach, w których panował zwyczaj grzebania umarłych w ziemi, mieszkańcy Mezopotamii postrzegali zaświaty jako mroczny, ponury oraz pełen prochu świat podziemny.
Mając tę przerażającą wizję przed oczami, Gilgamesz postanawia wyruszyć na wyprawę w poszukiwaniu nieśmiertelności. Wiedział, że bogowie obdarzyli niegdyś nieśmiertelnością czlowieka zwanego Utnapisztim (mezopotamskiego Noego). Aby dowiedzieć się, w jaki sposób Utnapisztimowi udało się dostąpić tego zaszczytu, Gilgamesz udaje się w niebezpieczną i pełną przygód podróż. Kiedy w końcu odnajduje Utnapisztima, ten opowiada mu o tym, jak niegdyś bogowie ogarnięci gniewem postanowili wytracić całą ludzkość w wielkim potopie. Tylko mądry bóg Ea był na tyle zapobiegliwy, by ostrzec Utnapasztima, który zbudował arkę i znalazł w niej schronienie wraz z rodziną.
Wkrótce bogowie zdali sobie sprawę ze swojego błędnego postępowania, było już jednak za późno na zmianę decyzji; uświadomili sobie, że bez ludzi, którzy ich żywili, czeka ich śmierć głodowa. Ocalały Utnapisztim złożył jednak przypisane ofiary i tym samym uratował bogów od zagłady. Z wdzięczności bogowie obdarzyli go wraz z żoną nieśmiertelnością.
Chcąc poddać próbie Gilgamesza i przekonać się, czy jest on godny tego, by zdobyć nieśmiertelność, Utnapisztim każe mu obyć się bez snu przez tydzień. Gilgamesz szybko jednak okazuje swą słabość i zamiast czuwać, śpi przez siedem dni. Będąc dobry gospodarzem, Utnapisztim daje Gilgameszowi nagrodę pocieszenia w postaci rośliny mającej moc przywracania młodości. Niestety, w drodze powrotnej wąż pożera roślinę (przypominać to może owoc z drzewa życia i zagrywkę węża w Edenie), tak że ostatecznie Gilgamesz wraca do domu z pustymi rękami.
Mimo, że wyprawa w poszukiwaniu nieśmiertelności nie powiodła się, Gilgamesz powraca do Uruk i ponownie oddaje się sprawom tego świata. Jego żałoba po śmierci Enkidu wreszcie się zakończyła, a po tym, jak dał z siebie wszystko podczas wyprawy w poszukiwaniu nieśmiertelności, Gilgamesz zdaje się być w końcu usatysfakcjonowany z tego, kim jest - śmiertelnikiem jak wszyscy. Morał, jeśli oczywiście taki istnieje, głosi, że śmierć jest częścią naturalnego porządku rzeczy, ludzie zaś muszą w konsekwencji zaakceptować śmierć jako integralną część życia.
Patrz też:Potop Księga umarłych Giganci